Eventy gamingowe gromadziły coraz więcej uczestników, co oprócz większych wpływów z uczestnictwa i możliwości modernizacji sprzętu, oznaczało również konieczność jego ciągłej naprawy. Komputery były bowiem dość podatne na awarie, a wyłączenie nawet kilku z nich z użytku w trakcie turnieju czy pokazu mogło mieć dość nieprzyjemne skutki. Mimo iż większość ekipy organizatorskiej znała się dobrze na sprzęcie, było nas zwyczajnie za mało by bezproblemowo zajmować się wszystkimi usterkami.
Profesjonalny serwis komputerowy
Zaczęliśmy coraz częściej zastanawiać się nad zaangażowaniem zewnętrznej pomocy, choć do czasu jednej z poważniejszych awarii, gdy przeszło osiem komputerów zostało wyłączonych z użytku z powodu nagłego odcięcia zasilania, nie rozważaliśmy tego poważnie. Po owej awarii byliśmy jednak zmuszeni oddać komputery do serwisu natychmiast, gdyż musiały być one gotowe na następny event. Wszystkie nasze komputery serwis przyjął bez żadnego problemu, a usterki zostały zdiagnozowane niemal od ręki. Tylko w dwóch przypadkach okazało się iż konieczna jest wymiana podzespołów lub natychmiastowa naprawa, a takowa nie miała zająć dłużej niż kilka dni. Takim sposobem udało nam się uniknąć dużych problemów organizacyjnych, na dodatek bardzo niewielkim kosztem, dlatego też postanowiliśmy nawiązać większą współpracę z serwisem. W zamian za nadzór nad sprzętem w trakcie eventów zaoferowaliśmy możliwość reklamy na imprezach, a owa propozycja została przyjęta bardzo pozytywnie przez szefów serwisu, samemu będących doświadczonymi komputerowcami i gamerami. Każda awaria sprzętu której nie mogliśmy usunąć własnymi siłami była więc doglądana przez serwisantów, a każde zgłoszenie było realizowane w przeszło jeden dzień.
Nie było też konieczności oddawania sprzętu do serwisu, chyba że wymagał on dość dużej ilości pracy by móc działać sprawnie. Dzięki współpracy z fachowym serwisem udało się nam nie tylko wyeliminować dotychczasowe problemy ale również znacznie zminimalizować koszty sprzętu. Naprawa, bowiem, okazała się o wiele tańsza niż zakup nowych podzespołów, które często były zdecydowanie kosztowne, zwłaszcza układy graficzne o wysokich osiągach, przeznaczone specyficznie dla zaawansowanych graczy, których używaliśmy w komputerach turniejowych.