W każdym domu powinno być miejsce do spożywania wspólnych posiłków. To niewątpliwie jednoczy rodzinę, prowokuje do wspólnej rozmowy i przy okazji jest funkcjonalne pod kątem konsumpcji posiłków. Niech to nie będzie kanapa przed TV. Podkulone nogi z talerzem położonym na nich to nie jest dobre rozwiązanie. Miejsce powinno być komfortowe dla wszystkich członków rodziny. Jadalnia czy bynajmniej wydzielona strefa jadalniana jest świetnym rozwiązaniem powyższego. A w jej centralnym miejscu- stół rozkładany jako kluczowy mebel.
Jaki stół wybrać, co jest w modzie?
Sklepów meblowych jest bez liku, czasopism wnętrzarskich również. Czasem od nadmiaru boli głowa i jeszcze trudniej wybrać coś odpowiedniego. Stół jako centralny punkt jadalni domowej powinien nie tylko wizualnie pasować do całej reszty wystroju, ale również winien być użytkowy. Musi pomieścić komfortowo wszystkich członków rodziny i być jak najbardziej wytrzymały. Jest to bowiem mebel wystawiony na intensywne zużycie. Przed nim przecież sporo rodzinnych imprez. Warty uwagi jest stół rozkładany z litego drewna; spełnia ów warunki. Drewno zawsze jest w modzie, pasuje do wszelkich wnętrz, ociepla design, a przy tym jest mocnym materiałem. Do tego jeszcze w formie rozkładanej. Jest to świetne rozwiązanie dla małych pomieszczeń, zwłaszcza dla przestrzeni, które – zgodnie z projektanckimi sztuczkami – powinniśmy strefować wedle funkcjonalności danego miejsca, w tym na jadalniany kąt.
W razie potrzeb rozsuwany, a na co dzień w wersji złożonej, żeby nie ograniczać swobody ruchu mieszkańców domu to ciekawe rozwiązanie. Spodoba się zarówno tradycjonalistą jak i zwolennikom nowoczesnego stylu. Ciężki, solidny, masywny….dzięki temu utożsamiany jest z dobrą jakością i elegancją.